Geoblog.pl    Gotkiewicz    Podróże    Indyjska opowieść    Dehli
Zwiń mapę
2024
13
wrz

Dehli

 
Indie
Indie, Dehlī
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 6377 km
 
Wasz Cyrano de Bergerac znowu nadaje. Dziś zrobione 350 km. Niby po dobrych drogach. Tak dobrych że sprawdziliśmy nawet ile maszyny wyciągną. Dało się rozbujać do 120!!! Dziś jechaliśmy zgodnie z teorią czasoprzestrzeni. Czyli stąd do osiemnastej. Dzisiejsza podróż ładnie pokazuje różnice w temperamentach chłopaków. Michał kocha wygrywać. Jedzie agresywnie i go to cieszy. Równocześnie czuje się odpowiedzialny za grupę, doskonale wszystko organizuje i nie narzuca swojego zdania tylko próbuje przekonać argumentami. Chyba, że mu ich braknie... Artur za to jest wyjątkowo spokojnym człowiekiem. Lubi jechać z tyłu nie dlatego, że nie umie jechać szybciej. On nie będzie jechał tak jak wszyscy. Chce po swojemu i swoim tempem. Taki typ żółwia. Powoli i do przodu. Przy okazji jeśli ma do wyboru jakieś opcje, to zauważa tylko te pesymistyczne. Dobrze, że się nimi nie przejmuje. Poza tym jest skryty, małomówny i niekonfliktowy. I sympatyczny. Musi podobać się kobietom. Wydaje się im, że będzie łatwy do sterowania.
Jutro ostatni dzień na motocyklu i mam nadzieję, że uda się dojechać bez problemów bo tutejszy ruch drogowy to jakiś koszmar. Sam nie wiem od czego zacząć. Może od tego, że w Indiach jest dużo ludzi. Trochę mniej jest krów, ale za to wszystkie można spotkać na drogach. Nie zdziwcie się jadąc autostradą przy wyjściu z zakrętu zobaczycie krowy leżące na waszym pasie. Albo auto stojące na środkowym pasie bo jest omijane z obu stron na pełnej prędkości, nie może zmienić pasa ruchu a przed nim leży krowa i przeżuwa. Policji na drogach nie ma. Spotkaliśmy tylko na punktach kontrolnych w górach i przy potrąconej krowie którą opatrywano. Używanie świateł jest mocno losowe. Kierunkowskaz z reguły nie służy do informacji o zmianie pasa. Auto jadące z boku może bez uprzedzenia zajechać Ci drogę bo kierowca chce zmienić pas albo zjechać z drogi bez uprzedzenia.
Za to klakson jest używany bez opamiętania. Tu trąbi się żeby uprzedzić: będę cię wyprzedzał, będę cię omijał, czy mnie widzisz, widzę cię. Jeśli jest to sytuacja jeden na jeden to jeszcze można się domyśleć o co chodzi. Jeśli trąbi dwóch to już jest problem z interpretacją. A jeśli trąbią setki, tysiące.....? Jazda najszybszym pasem traktora lub najwolniejszej ciężarówki to norma. Jazda z linią między kołami to norma. Jazda pod prąd to norma. Wyprzedzanie na łuku to norma. Parę razy musiałem się ratować ucieczką na pobocze. Motocykliści jeżdżą bez kasków, ale za to w turbanach. Ilość jadących na motocykli nigdy nie przekracza czterech osób. Artur mówi, że widział piątkę. Jakby chłopakom tego było mało, to grają w rosyjska ruletkę zatrzymując się a to na sok wyciskany w trzciny cukrowej a to na kukurydzę prażoną na węglach drzewnych albo na sok wyciskany z pomarańczy. Ciekawe czemu soki owocowe tu się soli. W Pooh dostaliśmy na kolację owoce, które też były delikatnie posolone. Widać taki tu obyczaj. Z ciekawych zjawisk spotkamy jeszcze tirówkę przy drodze. Zatrzymujemy się bo trzeba się ubrać przez deszczem a tu pierwsza induska, która się do nas uśmiecha i posyła buziaki. O cenę nie pytamy.

Delhi wita nas wielką górą. Olbrzymi masyw to wysypisko śmieci. A całe miasto wygląda jak wysypisko ludzi.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Gotkiewicz
Zbigniew Gotkiewicz
zwiedził 9% świata (18 państw)
Zasoby: 99 wpisów99 128 komentarzy128 972 zdjęcia972 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
03.09.2024 - 02.10.2024
 
 
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
28.03.2023 - 28.03.2023